Opinia użytkownika: Tomasz_825
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Wracając do domu postanowiłem zajechać na stację ORLENU w Złotoryi. Były to godziny popołudniowe i do tego jeszcze sobota. PO wejściu do sklepu okazuje się, że jest tylko jedna kasa otwarta, a do tego kolejka ogromna. Po chwili na sali sprzedaży pojawiła się druga sprzedającą. Podeszlem do kasy i poprosiłem kawę z mlekiem. Obsługiwała mnie Pani M. - tak wyczytałem z identyfikatora na którym było niedbale i niewidocznie napisane imię. Pani M. wzięła pieniążki za kawę, skasowała nie, wydała resztę i paragon i naliczyła punkty do karty vitay - wszystkie te czynności przeprowadziła w milczeniu. Brak było aktywnej sprzedaży. Po odejściu od kasy postanowiłem jeszcze rozejrzeć się po sklepie - produkty były poukładane wg asortymentu, ceny na produktach były także. Zajrzałem także do toalety - było czysta, a lista czystości była podpisana co godzinę. Ogólnie wszystko było by dobrze gdyby nie te milczenie