Opinia użytkownika: Beata_87
Dotycząca firmy: Szpital Dziecięcy im. W. Hankego w Chorzowie
Treść opinii: W/w szpitalu mieszczą się również przychodnie specjalistyczne dla dzieci. Udałam się tam z moim synem celem zarejestrowania go do specjalistów. Dotarcie do rejestracji graniczyło z cudem. Najpierw trzeba było przebić się przez tłum oczekujących na wizyty specjalistyczne. Następnie, musieliśmy pokonać część zalanego korytarza i próbować przebić się pomiędzy miotłami i szmatami sprzątaczek. W końcu przedostaliśmy się do rejestracji. Byłam trzecia w kolejce, zauważyłam trzy pracownice, więc uznałam, że wszystko odbędzie się błyskawicznie. Niestety, moje oczekiwania okazały się złudne, gdyż tylko jedna rejestratorka przyjmowała petentów, a pozostałe coś wypełniały. W końcu przyszła moja kolej. Dałam skierowania i zostałam poinformowana, że nie ma zapisów, gdyż szpital czeka na limity z NFZ, a zapisywać można się będzie po 15 telefonicznie. Paradoks polega na tym, że dodzwonić się do powyższej rejestracji nie można, przynajmniej mnie się jeszcze nie udało. Taką informację usłyszały też inne osoby, nie pomagały prośby ludzi, że specjalnie przyjechali osobiście z daleka, żeby zarejestrować dziecko, gdyż nie sposób się do nich dodzwonić. Dodam jeszcze, że w/w placówce jest strasznie gorąco i duszno,ale szatni nie zauważyłam. Zdegustowana opuściłam placówkę.