Opinia użytkownika: Monika_736
Dotycząca firmy: Promod
Treść opinii: W sklepie odzieżowym Promod w sobotę znajdowały się 3 dziewczyny z obsługi. Ubrania były schludnie powieszone na wieszakach, bardzo fajne propozycje na zimę 2009/2010. W głęci pomieszczenia stoi również wieszak z przecenami. Niestaty bardzo nie spodobało mi się zachowanie dziewczym, które przejawiało się totalną ignorancją klientów. Zapytawszy o dany ubiór i o dostępośc innych rozmiarów ze wzoru, dziewczyna nawet nie spojrzała na mnie tylko wymamrotała, że jeśli nie ma na wieszakch to niestety nie mają już rozmiaru. Apogeum złego zachowania względem klientów nastąpiło po tym jak do Promod weszła para obcokrajowców. Sprzedawczyni po próbach wyksztuszenia z siebie jakiś zdań po angielsku zrozumiała, że przybyszą chodzi o cekinową torebkę z wystawy. Pokazała ją zainteresowanym, ale równcześnie zaceła wykrzykiwac do swoich koleżanek, czy czasem ta torebka nie była zarezerwowana. Zastanowiło mnie to, czy można sobie rezerwowac rzeczy, które są niesprzedane i znajdują się jeszcze w sklepie, a po drugie, czy trzeba tak niedyskretnie zachowywac się w stosunku do obcokrajowcó. Czy nie można było jakoś inaczej tego załatwic?