Opinia użytkownika: Joanna_99
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Po wybraniu interesujących mnie produktów, udałam się do kasy. Podeszłam do kasy przy której stała tylko jedna osoba.Kasjerka miała około 50 lat. Czarne, krótkie włosy i okulary. Ubrana była w ubranie firmowe. Na identyfikatorze widoczne było imię i nazwisko- Jolanta W. Zaczęłam wypakowywać produkty z wózka. Kasjerka obsługiwała stojącą przede mną dziewczynę z pochmurną miną. Po zeskanowaniu wszystkich produktów powiedziała kwotę do zapłaty. dziewczyna podała kartę. Kasjerka podała urządzenie do PIN-u, mówiąc "PIN proszę". Po chwili zwróciła się do klientki "odmowa" , powiedziała to takim tonem, że dziewczyna się zaczerwieniła. Chciała coś powiedzieć, ale kasjerka powiedziała do niej " chwila, jeszcze raz spróbuję. Klientka jeszcze raz wbiła PIN i tym razem transakcja się powiodła. Kasjerka oddała jej kartę, podała paragon i burknęła "do widzenia". Nie patrząc na mnie zaczęła skanować moje zakupy. Poprzednia klientka nie zdążyła jeszcze zapakować swoich zakupów i kasjerka ponuro na nią spojrzała. Po skończeniu powiedziała kwotę do zapłaty. Podałam 50zł. Kasjerka nie wiedzieć czemu westchnęła bardzo głośno i nie zadowolona podała resztę i paragon. Pożegnała się ze mną podobnie jak z poprzednią klientką nie miłym "do widzenia" . Obsługa fatalna. Dość często robię tam zakupy i zdarzają się różne kasjerki, ale ta Pani zdecydowanie powinna zmienić nastawienie do klientów.