Opinia użytkownika: miki
Dotycząca firmy: Shell
Treść opinii: Wracając do domu postanowiłem skorzystać z oferty stacji Shell i pierwszy raz spróbować jakości serwowanej kawy z ekspresu. Około godz. 17:19 zatrzymałem się na stacji paliw Shell w Oławie i udałem się do kasy. Nie było kolejek więc pracownica stacji od razu powitała mnie przy kasie i zapytała czy tankowałem paliwo. Odpowiedziałem, że nie ale chciałbym kupić małą kawę. Pani odp. proszę bardzo i podała mi cenę 3,99 PLN. Uprzejmie poinformowała mnie o konieczności pobrania papierowego kubeczka na kawę ze stojaka przy kasach. Wziąłem 1 kubeczek a pani z obsługi podałem kartę płatniczą. Mała kwota transakcji nie była przeszkodą w rozliczenia zapłaty kartą płatniczą. Gdy otrzymałem prawidłowo wystawione paragony fiskalny i niefiskalny udałem się do ekspresu do kawy (po prawej stronie kas). Kącik kawowy był zadbany, było czysto i schludnie. Podstawiłem kubeczek i wybrałem kawę dużą, białą bez cukru. Po chwili kawa była gotowa. Uzupełniłem nakrycie kubeczka, serwetki i mieszadełko. Wszystkie dodatki były dostępne. Kawa mi smakowała. Pijąc ją po woli opuściłem stację paliw Shell i pożegnałem panią mówiąc do widzenia. Kawę na stacji Shell mogę polecić innym kierowcą ale proszę pamiętać, że smak jak i gatunek serwowanej kawy DALLMAYR w firmowy ekspresie DALLMAYR są rzeczą gustu i smaku.