Opinia użytkownika: Astrum
Dotycząca firmy: Zoo Natura
Treść opinii: Robiłam zakupy w sklepie zoologicznym. Lubię sklep ZOO Natura. Mają tam dość duży wybór towarów, ceny rozsądne. Towary stoją wystawione na półkach, można sobie spokojnie pooglądać i pozastanawiać się. Kupowałam rośliny do akwarium. Kiedy już zdecydowałam się, którą chcę zagadnęłam przechodzącego sprzedawcę. Powiedziałam, że chciałabym kupić tą właśnie roślinę. Pan wyłowił ją, spakował w woreczek i przyniósł mi. Rozglądałam się jeszcze po sklepie. Znalazłam mrożony pokarm dla rybek. Miałam problem rozeznać się w rodzajach pokarmu, nie każdy jest odpowiedni dla każdego rodzaju rybek. Na dodatek jest jeden rodzaj pokarmu, którego moje rybki nie jedzą w ogóle - mrożone serca. Przeglądałam mrożonki, usiłowałam się czegoś dowiedzieć na podstawie informacji zamieszczonych na opakowaniach i na tablicy umieszczonej nad lodówką. W końcu wzięłam jeden rodzaj, ale ponieważ nic nie pisało na opakowaniu o składzie poszłam szukać pracownika, żeby go zapytać o to. Spotkałam dziewczynę, sprzedawczynię. Pani nie umiała odpowiedzieć na moje pytanie (zajmowała się innym działem), ale od razu poszła poszukać kolegi. Kolega odpowiedział jej, że chyba nie ma tu tego składnika. Pani wróciła do mnie z tą informacją. Chciałam się upewnić, ponieważ nie miałam zamiaru kupować, jeżeli w skład towaru wchodziłyby serca, ponieważ nie zostałby zjedzony. Pani poszła jeszcze raz, upewnić się u kolegi. Kolega przeczytał skład na opakowaniu, powiedział mi że nie ma, powiedział mi, gdzie jest oznaczenie, że pokarm zawiera samo mięso. Poszłam do kasy. Kasjer obojętny, nie przywitał mnie, skasował towary, zaproponował reklamówkę. Wydał mi resztę i paragon. Kiedy wychodziłam powiedziałam „Do widzenia”. Kasjer nic nie odpowiedział.