Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Obiektem oceny nie jest sama placówka lecz zatrudniona w niej firma ochroniarska Argus. Miły starszy Pan (nazwijmy go Jakek ponieważ nie miał żadnego identyfikatora) zatrudniony w tym dniu w chwili mojego wejścia do sklepu stał oparty o kasę rozmawiając z jedną z pracownic. Gdy mnie zauważył jakby ożył. Przez cały czas jaki spędziłem w tym sklepie byłem przez tego Pana obserwowany i śledziny. Czułem się jak potencjalny złodziej. Niby przypadkiem jak oglądałem serki dla dziecka, Janek również je oglądał, póżniej oglądałem zabawki, Janek również. Nie opuszczał mnie ani na krok, co było dla mnie bardzo krępujące. Nawet płacąc przy kasie czułem na sobie jego wzrok. Zakupy w tej placówce robię nie od dziś i taka sytuacja zdarzyła mi się po raz pierwszy. Nie ukrywam że było to dla mnie niemiłym doświadczeniem. Być może był to przypadek. Lecz takie zachowanie rzutuje na wizerunek "BIEDRONKI"