Opinia użytkownika: Ewelina_64
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: Od kilku dni przekładałam co nieuniknione czyli nadanie paczki, aż w końcu nadszedł ten straszny dzień. Zawsze wydawało mi się, że na poczcie obsługa idzie bardzo wolno i dziś 100% potwierdziło się to. Poczta tzw. duża lub jak kto woli główna w Kłodzku, o ile się nie mylę 6 okienek w tym jedna gdzie można nadać przesyłki i gdzie zawsze jest największa kolejka. Dziś jak weszłam na pocztę były tylko (co dziwne) 4 osoby przede mną pomyślałam więc pewnie szybko zejdzie. W czasie gdy czekałam na swoją kolej wypełniłam blankiet nadania paczki, zakleiłam ją i czekałam. Była godzina około 11:30 jak weszłam i 12:10 jak wyszłam z czego nadanie mojej przesyłki zajęło mi 5 minut. Pani otworzyła okno, zabrała paczkę, zważyła ją, poinformowała mnie na moją prośbę ile będzie kosztowało nadanie tej paczki. Naprawdę ja zostałam obsłużona dość sprawnie, ale jak się tak sto i kolejce i czeka to wydaje się, że to wszystko się tak rozciąga w czasie. Do każdych wydarzeń dochodzi jeszcze czynnik ludzki, czyli tzw. upierdliwość klienta, ale dziś takiego nie było przede mną, byli zwykli ludzie. Jedna pani odbierała list i paczkę ( odbiory i nadania w tym samym oknie), na niej zeszło najdłużej, pani po jej list poszła do drugiego boksu, jak już tam zaszła, to wymieniła kilka słów ze swoją koleżanką, szukała go aż w końcu wróciła odnalazła go, lecz klientka go nie przyjęła no to została paczka. Też chwilę potrwała zanim się odnalazła. Po takim dniu i oczekiwaniu nachodzi pytanie, po co tym panią na poczcie są te komputery. Czy nie da się tego jakoś oznaczać, gdzie leży paczka? Dobra znalazła się pani zapłaciła przyjęła i odeszła od stanowiska. Dalej w kolejce był Pan, który robił jakąś opłatę drogową 580zł i tu kolejny szok, kwity wypisywane ręcznie !! Wypisała, przyjęła gotówkę i na chwilę wyszła ze swojego boksu. Po powrocie przyniosła kolejne ręcznie wypisane kwity i jakiś kartki. A co z komputerami? Pani z poczty to Małgorzata, szczupła blondynka około 160 cm wzrostu, 35-40 lat. Ogólny wygląd poczty w środku czysto, 6 okienek (1 nieczynne, w pozostałych kolejki przynajmniej po 3 osoby), 2 stoliki z krzesłami a na nich blankiety do wypełniania, pracownicy w firmowych kamizelkach, widoczne identyfikatory.