Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Z firmą ubezpieczeniową PZU miałam do czynienia prawie od zawsze, ponieważ był to swego czasu potentat ubezpieczeniowy na naszym rynku. Obecnie wiele się zmieniło, za sprawą wejścia na polski rynek wielu innych firm ubezpieczeniowych. Ubezpieczając mieszkanie spółdzielcze w Warszawie w latach dziewięćdziesiątych, zwróciłam się do ajenta PZU. Pani przyszła do domu o umówionej godzinie, przedstawiła propozycje, spisała polisę ubezpieczeniową, pobrała należności. Przed upływem okresu ważności polisy ajentka ponownie zadzwoniła i umówiła się na następną wizytę. Procedura ta trwała przez kolejne trzy lata. Nie byłam jednak chyba zbyt dobrą klientką, ponieważ nie dałam się namówić przez kolejne lata na zwiększenie wartości polisy. Wobec powyższego więcej Pani ajentka nie zadzwoniła. Następne doświadczenia z PZU miały miejsce w ostatnim dziesięcioleciu i dotyczyły ubezpieczenia samochodu. Zwróciłam się do ajenta firm ubezpieczeniowych, najbliższego mojego miejsca zamieszkania, z prośbą o przeliczenie wysokości składek OC I AC w kilku firmach ubezpieczeniowych o podobnym zakresie ubezpieczenia. Zaznaczyłam, że interesują mnie tylko polskie firmy. Wówczas oferta PZU okazała się najbardziej korzystna. Natomiast w następnym roku ubezpieczyłam samochód w innej firmie. Obecnie znów powróciłam do PZU. Na moje szczęście, nie mogę się wypowiadać na temat wypłaty odszkodowania, ponieważ żadna szkoda nie powstała. Z wymienionych przykładów można wyciągnąć wniosek, że firma ubezpieczeniowa PZU nie potrafi utrzymać stałych klientów zachęcając ich np. odpowiednimi gratyfikacjami, bo przy obecnej konkurencji na rynku, kilka procent zniżki za kontynuację ubezpieczenia to trochę za mało.