Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Boninek
Treść opinii: Delikatesy są typowym przykładem sklepu osiedlowego. Ich plusem są automatycznie otwierane drzwi. Mają stosunkowo dużą powierzchnię handlową, na tyle dużą, aby osoby na wózkach inwalidzkich swobodnie poruszały się między stoiskami. W sklepie zastosowano przejrzysty układ rozmieszczenia produktów. Podczas mojej wizyty dała się zauważyć dokładność ułożenia towaru. Stoiska były czyste. Każda grupa produktów posiadała własną cenę. Jedynym mankamentem były odręcznie wypisane, przyklejone bezpośrednio na stoiskach, nieco pozaginane na rogach karteczki informujące o bieżącej promocji. Wśród towaru promocyjnego nie było produktów przeterminowanych. Sklep posiada dużą witrynę, wpuszczającą do środka lokalu wiele światła, co można zaliczyć na plus sklepu. W sklepie przebywały dwie pracownice. Jedna przy kasie, druga w dziale wędlin i nabiału. Obie w strojach roboczych, chociaż bez plakietek z imionami. Kasjerka (wiek 30 – 36 lat), zajęta rozmową z drugą pracownicą, zaniedbała kontakt z klientem. Z jej ust dało się usłyszeć jedynie kwotę do zapłacenia i cicho wypowiedziane „Proszę”, będące odpowiedzią na moje zachowanie. To jeden z niewielu mankamentów sklepu.