Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Wybrałem się po napoje do Biedronki. Przed wejściem jak i sklepem czysto, widać chodnik musiał być zamiatany. Za wejściem nad barierka dla wózków zamontowany jest mały koszyczek metalowy, gdzie była 1mała gazetka. Nie wiem czy cieszy się ona takim powodzeniem, czy nikt jej nie uzupełnia. Na stoisku z napojami kupowałem wodę mineralna 5 litrów. Na palecie została nieuprzątnięta papierowa tekturka obdzielająca rzędy. W dziale tym na podłodze zauważyłem opakowanie foliowe po butelkach. Podłoga w sklepie była brudna. Przechodząc dalej obok stosika z warzywami, zauważyłem 3 sałaty lodowe, które były już całe pomarszczone. Powinny być już zdjęte ze sklepu. W dziale chemicznym dalej stoją dżemy i powidła. Co ciekawe była też tam obecna paleta z piwem. A jeśli chodzi o samo piwo to w jego miejscu zalegała paleta z piwem V.I.P. Była razem z „paleciakiem”. W tym sklepie nie ma dużo miejsca na poruszanie się, zwłaszcza wózkiem i paleta tego nie ułatwiała. Do kasy podszedłem bez kolejki. Wokół niej na podłodze porozrzucane koszyki. Podczas kasowania ochroniarz jednak je pozbierał. Na taśmie widoczny brud, rozsypana mąka albo proszek. Samo kasowanie przebiegło sprawnie. Powitanie przez kasjerkę, zaproponowanie płatnej reklamówki, pożegnanie. Musiałem tylko poczekać, gdyż nie umiała mi pani wydać i rozmieniła pieniądze w kasie obok. Chciałem jeszcze wziąć jakieś broszurki, ale nic takiego nie widziałem. Podsumowując wizytę musze stwierdzić, że dziś zauważyłem trochę uchybień, więc nota spada, ale całościowo pozytywna.