Opinia użytkownika: Łukasz_258
Dotycząca firmy: Zara
Treść opinii: W podanym dniu udałem się za zakupy do Galerii Bałtyckiej. Jestem częstym klientem sklepu Zara, ale pomimo atrakcyjnego asortymentu, po dokonanym zakupie sklep opuszczam zniesmaczony. W pamięci pozostaje zachowanie obsługi, która zasługuje na pierwsze miejsce w konkursie na unikanie klienta. Młody pracownik widząc jak męczę się wielokrotnie zanosząc sterty rzeczy do przymierzalni, przyglądał mi się zupełnie bezczynnie. Obsługa jest co prawda ubrana adekwatnie do sprzedawanego asortymentu odzieży wyższej klasy i na pierwszy rzut oka robi pozytywne wrażenie, ale złudzenie to szybko mija, kiedy prosimy członka obsługi o pomoc. Bardzo młodzi ludzie pracujący w obsłudze najczęściej zajęci są sami sobą i na klienta w ogóle nie zwracają uwagi. Na pytania dotyczące sprzedawanych produktów udzielają zdawkowych odpowiedzi. Wyróżnia ich brak jakiegokolwiek zaangażowania w kreowanie marki poprzez bezpośredni kontakt z klientem. Młoda obsługa nie jest w stanie udzielić fachowej pomocy przy doborze formalnych ubrań męskich. Rzuca się w oczy znudzenie obsługi wykonywana pracą. Pracownikowi nie bardzo chciało się wyszukiwać rozwiązań problemu decyzyjnego klienta w oparciu o dostępny asortyment. Na pytanie o asortyment, pada odpowiedź: „Jest to co widać”, rodem ze sklepu mięsnego. Obsługa wydaje się służyć jedynie wyłożeniu towaru na wieszaki i obsłudze kasy fiskalnej. Relacje sprzedawca – konsument, ujęcie konsumenta jako partnera w budowaniu wizerunku marki, w tym sklepie nie istnieją. Będąc dotychczasowym stałym klientem zdecydowałem się przenieść zainteresowanie do droższego Peek&Cloppenburg, który charakteryzuje się wzorowym podejściem personelu do klienta. Nie na miejscu uważam również rade pracownika, abym przeszedł do kasy do części damskiej bo kolega, który obsługiwał kasę zniknął na kilkanaście minut.