Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Cukiernia Sowa
Treść opinii: Niespodziewanie z rana trafiłyśmy razem z koleżanką na poranną kawę do najbardziej znanej cukierni w Bydgoszczy do "Sowy" w Galerii Pomorskiej. Niestety przyjechałyśmy za szybko- cukiernia była zamknięta. Pani już jakaś się kręciła za ladą zatem zapytałam się o której będzie otwarcie. Pani jakaś zaspana najpierw powiedziała, że o 10, na co się zdziwiłam, ponieważ musiałybyśmy czekać godzinę. A za chwilę się ocknęła i powiedziała, że otwiera o 9. Więc zaczekałyśmy. Po otwarciu zakupiłyśmy 2 kawy Grande i do tego rogaliki. Kawa na miejscu, nie trzeba było za długo czekać. Przed całkowitym podaniem pani ekspedientka zapytała jaka ma być posypka- czekolada czy cynamon? Poprosiłyśmy o cynamon. Zasiadłyśmy do stoliczka. Okazało się, że zamiast posypki cynamonowej dostałyśmy czekoladową, być może, że byłyśmy jednymi z pierwszych klientów a pani obsługująca- jeszcze jakby niedobudzona. Wszystko było by fajnie, gdyby kawa ta smakowała tak jak zawsze, a tak akurat nie było. Kawa była bez smaku, wodnista. Z kolei rogaliki były bardzo dobre. Sam lokal przyjemny, czysty, ładne drobne dekoracje.