Opinia użytkownika: Nemezis
Dotycząca firmy: MPK Lublin
Treść opinii: Wracając wczoraj do domu z Alei Racławickich czekałam 20 minut aż pojawi się jakikolwiek autobus dojeżdżający na moje osiedle (a z przystanku na którym czekałam jeżdżą takie 3). Autobus linii 5 w ogóle się nie pojawił, podobnie jak 18-stka, która według rozkładu powinna przyjechać 5 minut później. Można zrozumieć spóźnienia autobusów, zwłaszcza, gdy na ulicach są korki, wiadomo też, że czasem zdarzają się różne awarie, ale kiedy sytuacja powtarza się już któryś raz z kolei, o tej samej porze... można stracić cierpliwość. A kiedy nareszcie pojawia się wyczekiwany autobus (chociaż to już kolejny według rozkładu), okazuje się tak zatłoczony, że zmieści się w nim tylko część pasażerów, a reszta musi dalej marznąć na przystanku. Wewnątrz wcale nie jest lepiej, choć niektórzy starają się znaleźć jakieś pozytywy, mówiąc, że można się przynajmniej poprzytulać do ludzi i będzie trochę cieplej lub też zwracają uwagę, że w takim tłumie można np. odzyskać komórkę skradzioną rok temu... Wiem, że na pewne rzeczy MPK nie ma wpływu, jednak można by przynajmniej poprawić rozkłady i uwzględnić w nich REALNY czas przyjazdu autobusu. W ten sposób przynajmniej pasażerowie nie będą tacy poirytowani.