Opinia użytkownika: Łukasz_258
Dotycząca firmy: Nordea Bank
Treść opinii: We wskazanym dniu udałem się do II Oddziału Nordea Bank Polska SA w Gdyni w celu założenia konta dla mojego mikroprzedsiębiorstwa. Jako młody przedsiębiorca chciałem wybrać bank, który zostanie moim partnerem na lata. Spodziewałem się, że klienci biznesowi będą obsługiwani w warunkach wyróżniających ich charakter i status. Tymczasem bank opuściłem w zdumieniu. To co zostanie w mojej pamięci na zawsze to obskurny wygląd biura obsługi klienta biznesowego. Pomieszczenie zaaranżowane na te potrzeby jest niezwykle małe, a zajmują je 3 biurka pracowników i kilka regałów. Obsługiwany klient – przedsiębiorca zmuszony jest siedzieć na szczycie biurka pracownika, a panująca ciasnota sprawia że ten zmuszony jest siedzieć do klienta bokiem. Jeżeli którykolwiek pracownik zmuszony jest wyjść z biura, klient musi wstawać żeby go przepuścić. Jeżeli przedsiębiorcy towarzyszy druga lub więcej osób, a przecież częstokroć są to wspólnicy, szczęśliwcem, który mieści się na szczycie biurka pracownika jest tylko jeden z nich. W biurze nie ma więcej krzeseł niż dla dwóch klientów. Wygląd biura obsługi klienta biznesowego jest z goła różny od wyglądu stanowisk klientów detalicznych i obsługi kasowej. Pierwsze wrażenie budowane w oparciu o wygląd tych ostatnich jest ogólnie pozytywne, spełnione są tutaj przyjęte najprostsze standardy. Tymczasem wyodrębniona, znajdująca się za zamkniętymi drzwiami strefa dla przedsiębiorców wydaje się być po prostu zaniedbana. W pamięci pozostają prócz wspomnianej ciasnoty, obdrapane ściany i pourywane gniazdka elektryczne. W pomieszczeniu panuje nieład. Rodzą się pytania o kondycję instytucji, organizację pracy, troskę Kady nad wizerunkiem firmy i podejście instytucji do klienta. Uwagę moją zwrócił krzykliwy makijaż pracownika biura. Pracownik na podobnym stanowisku, które wymusza ciągłą prace z klientem powinien wiedzieć, iż swoją wiedzą i aparycją buduje wizerunek instytucji, którą reprezentuje zwłaszcza wśród klientów biznesowych. Pracownik nie potrafił udzielić szczegółowych informacji o wielu sprzedawanych usługach bankowych, przygotowany był jedynie do ogólnej prezentacji produktów. W większości przypadków odsyłał mnie do strony internetowej banku. Pracownik wydawał się nie rozumieć konieczności stosownego wynajdywania usług bankowych odpowiednich dla prezentowanych przeze mnie problemów decyzyjnych co musiałoby się opierać o precyzyjną wiedzę z zakresu sprzedawanych przez bank produktów. Ostatecznie na plus należy ocenić każdorazową sprawność procesu obsługi klienta. Czas oczekiwania na obsługę jak i samej obsługi jest krótki, a wiele informacji można zasięgnąć przez telefon do bezpośredniego konsultanta.