Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Potargana Chałupa
Treść opinii: Po raz kolejny zatrzymałem się w tej przydrożnej restauracji, sekundę po przekroczeniu progu miły akcent, podchodzi szybko uśmiechnięta kelnerka. Doradza stolik, wskazuje miejsce na wieszak, przyjmuje zamówienie i znika na zapleczu. W lokalu czysto, bardzo klimatycznie w stylu góralskim, muzyka odpowiednio dobrana. Po minucie kelnerka wraca z zamówioną kawą, chwileczkę później z wyczekiwanym daniem. Porównując czas oczekiwania na dania w stosunku do poprzedniej wizyty widać, iż nastąpiła poprawa. Zarówno smak kawy jak i zupy trudno opisać słowami, po prostu pierwsza jakość. Inaczej jednak sprawa ma się do zastawy którą użyto do realizacji zamówienia, obtrącone krawędzie powodują spadek efektu wizualnego. Sztućce przypominają wczesny PRL, jeżeli menager lokalu zdecydował się na taki zabieg by podkreślić klasę lokalu, nie wykazał się kreatywnością i dobrym smakiem. Mało kto chce jeść z miękkich aluminiowych sztućców. Gdy w całym lokalu ma się wrażenie czystości doskonałej to w łazience jest odrobinę gorzej. Podsumowując kilka elementów zostało poprawione natomiast widać jest, iż brak równomiernej jakości obsługi. Poszczególne kelnerki nie są w stanie sprstać zamówieniom w godzinach szczytowych.