Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: PLUS

Treść opinii: Obserwacja moja dotyczy stałej zasady stosowanej przez operatora sieci komórkowej PLUS (SIMPLUS) w stosunku do klientów doładowujących telefon poprzez kartę. Otóż, każde doładowanie o określonej wielkości jest ważne przez określony w regulaminie czas i tak, doładowanie za np 10 zł umożliwia wykonywanie połączeń przez 7 dni. Niestety, nie jest tak do końca. Regułą jest, że możliwość wykonywania połączeń MIMO POSIADANIA ŚRODKÓW NA ROZMOWY NA KONCIE jest blokowana po upływie przypisanego do wielkości doładowania terminu ważności. Gdyby tak było w istocie, nie miałbym zastrzeżeń gdyż korzystając z usług tej siec godzę się na takie warunki i okresy. NIESTETY zdarza się, czy raczej jest regułą, że blokada wyjść następuje już o wiele wcześniej w ostatnim dniu np. wczesnym popołudniem zamiast po północy dnia następnego lub w okolicach tej godziny. Przy tym miły (!?) męski głos "z taśmy" informuje mnie (po wykonaniu próby jakiegokolwiek połączenia), że zbliża się termin utraty możliwości połączeń wychodzących podczas gdy to realnie ma już miejsce od kilku godzin !!! Do tego dochodzi nowo zaobserwowana przeze mnie "zasada" , że mimo posiadania środków (wszak niewielkich ) na koncie do wykonania połączenia, operator uniemożliwia mi połączenie z numerem z sieci PLAY, informując mnie o rzekomym braku środków po czym umożliwia mi połączenie z numerem z innej sieci. Swoista dyskryminacja PLAYa jest dla mnie nie zrozumiała, choć przesłanki są mi prawdopodobnie znane. Nachalność i częstotliwość w informowaniu smsami o niskim stanie konta są nie do zniesienia w sytuacji kiedy jakość usług pozostawia wiele do życzenia. Jeszcze raz zapytuję dlaczego ważność konta i możliwość połączeń NIE UPŁYWAJĄ PO RZECZYWISTYM OKRESIE lecz wiele godzin wcześniej?