Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: Praktycznie w ostatniej chwili przypominam sobie że mam do wysłania a co jeszcze gorsze do napisania bardzo pilny list, który najpóźniej dziś tj. 30.10.2009 muszę wysłać. Gdy już uporałam się z jego napisaniem wszystkie pobliskie poczty były zamknięte i musiałam pojechać w takiej sytuacji na pocztę główną która mieści się przy ulicy Świętokrzyskiej w Warszawie. Gdy już tam dojechałam i pobrałam właściwy numerek okazało się że przede mną są tylko dwie osoby, co bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Nie zdążyłam praktycznie odejść od automatu gdzie brałam kartkę do kolejki a już na wyświetlaczu był mój numer ze wskazaniem do którego okienka mam podejść. Zanim Pani w okienku zajęła się przyjęciem mojego listu kilka chwil rozmawiała ze swoją koleżanką. Gdy już się do mnie odwróciła bez słowa i bez jakiegokolwiek nawet nieznacznego uśmiechu wzięła list, wyceniła koszt jego nadania i równie milcząco mi go podsunęła powrotem, wraz ze znaczkiem do naklejenia. W milczącej atmosferze podaję jej kopertę, a dostawszy potwierdzenie nadania przesyłki, opuszczam placówkę zadowolona z szybkiej obsługi i lekko zdegustowana postawą pracownik który był nad wyraz niekomunikatywny i nie spytał się nawet czy list mój ma być nadany jako priorytetowy czy ekonomiczny. Widać monopolista nie czuje jeszcze zbyt wielkiej konkurencji która mogła by mu jakoś znacząco zagrozić, a obsługa jest jakby z wielkiej łaski. Mam cichą nadzieję że kiedyś to ulegnie zmianie….