Opinia użytkownika: Urszula_3
Dotycząca firmy: BLISKA
Treść opinii: W drodze w Bytomia do Katowic postanowiłam zatankować. Jak zazwyczaj kierowałam się ceną paliw i tym, czy stacja należy do znanej sieci. Nie tankuję na mało znanych, pojedynczych stacjach, tylko na stacjach sieciowych, często samoobsługowych. Przejeżdżając przez Zabrze i Bytom porównywałam ceny paliw na stacjach, i wybrałam Bliską, gdzie było najtaniej tego dnia. Podjechałam, zgasiłam silnik, zatankowałam i udałam się do kasy. Zauważyłam, że na stacji było czysto, nigdzie nie leżały papierki i inne śmieci. Pani w kasie-blondynka z rozjaśnianymi włosami, szczupła, ok. 20-24 lat, przywitała się, uśmiechnęła i zapytała, czy będzie faktura, czy paragon. Powiedziałam, że paragon, podałam pani kartę, którą tamta włożyła do terminala i wbiła należność. Wprowadziłam pin, po autoryzacji mogłam zabrać kartę, otrzymałam paragon i zostałam pożegnana przez panią. Zwykle na stacjach pracownicy proponują jakiś dodatkowy produkt-np. płyn do spryskiwaczy, który akurat by mi się w danej chwili przydał-już spryskiwacze ledwo co psikały, ale zupełnie o tym zapomniałam. Za to obsługa była na prawdę szybka i sprawna-nie było przede mną nikogo, od razu zostałam obsłużona, pani sama wiedziała, które stanowisko. Na stacji w danej chwili był tylko jeden klient, obsługiwany przez inną pracownicę. Jednak jak wychodziłam podjechały dwa inne auta. Wewnątrz również było czysto, artykuły stały i leżały na półkach uporządkowane.