Opinia użytkownika: Izabela_248
Dotycząca firmy: LIDL
Treść opinii: Byłam dziś w sklepie LIDL przy ul.Hynka 69. Pierwsze wrażenie - trochę się zawiodłam. Wózki były poodczepiane, a w nich paragony i gazetki zostawione przez poprzedników, na ziemi leżały papierki. Mimo tego, kosz na śmieci był wymieniony a gablotka z gazetką była czysta. Klientów o tej porze było jak zawsze średnio. Otwarta była jedna kasa. Miłym zaskoczeniem było dla mnie stoisko z pieczywem - jeszcze był chleb i bułki. Towaru na półkach trochę brakowało, na ziemi obok regałów stało parę kartonów, jednak były one poukladane i nie stanowiły problemów z przemieszczaniem się z dużym wózkiem.Bodajże trzech pracowników było na dość dużej hali i sprzątali. Była to godzina przed zamknięciem sklepu. Po wybraniu zakupów udałam się do kasy.Niestety, tylko jedna była otwarta, a kolejka zaczęła się zwiększać. Pani Kasjerka zadzwoniła i po chwili, dosłownie po 20 sekundach pojawiła się druga Pani, która zapraszała do kasy. Było to dla mnie wielkie zdziwienie, bo zawsze jak Panie dzwonią to nikt nie przychodzi. Gdy nadeszła moja kolej,Pani Kasjerka mnie przywitała, podała kwotę do zapłaty, po czym podziękowała i życzyła miłego wieczoru.Przy pokoju dla załogi stały dwa kartony dla gości, którzy nie chcą kupować siatek. Jest to bardzo dobre rozwiązanie. Wizytę w Lidlu wspominam dziś jako bardzo sympatyczną.