Opinia użytkownika: Grzegora
Dotycząca firmy: Circle K
Treść opinii: Około godziny 15 byłem na stacji Statoil. Otoczenie sklepu jak najbardziej w porządku. W środku podchodzę od razu do kasy, ponieważ kupowałem papierosy. Pracownik nie zwrócił zbytnio uwagi na moją obecność, gdyż był zajęty rozmową z kolegą, który najwyraźniej nie należał do obsługi stacji. Nie usłyszałem zwykłego Dzień dobry nie wspominając o pytaniu czego sobie życzę - Trudno. Pracownik nie dosłyszał już mojej sugestii, że jeśli posiada wybrane przeze mnie papierosy w innym opakowaniu to chętnie bym je nabył, więc kupiłem te, które zostały mi rzucone na ladę. Płacąc kartą nie zostałem poinformowany o kolejności wprowadzania danych i jakoś nie miałem ochoty oceniać obsługi. Wychodząc byłem jedyną osobą mówiącą Do widzenia.