Opinia użytkownika: Aleksandra_359
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Do marketu udalam się na małe zapkupy. Nie zabralam więc wózka klientowskieg, niestety po wejściu do sklepu okazało się, że koszyków ten sklep nie posiada. Weszłam więc na salę sprzedaży bez niczego. Udałam się na dzial z chrupkami kukurydzianymi, chcialam się upewnić, czy ide w dobrym kierunku więc zapytałam wykładającą towar na dziale z kosmetykami, młodą pracownice ubraną w czerwony fartuch z logo sklepu, w którym kierunku mam się udać. Młoda i uśmiechnięta pracownica zaprowadziła mnie na dzial z chrupkami. Podziękowalam, na co pracownica odpowiedziala mi "proszę uprzejmie, zawsze służę pomocą". Wzięłam towar, który chciałam zakupić i udalam się do kasy. Kolejek nie było wcale, po dwie osoby przy kasie a było ich otwartych trzy. Podeszłam więc i wyłożyłam towar na taśmę, która była czysta, pod taśmą znajdowały się reklamówki płatne. Gdy nadeszła moaj kolej, kasjerka, która również ubrana była w czerwony fartuch z logo sklepu, przywitala mnie z usmiechem, słowami "dzień dobry". Szybko i sprawnie zeskanowała towary, poczym podała kwotę do zaplaty, wydała resztę i paragon, żegnając mnie słowami "do widzenia i zapraszam ponownie". Dobrze wspominam wizytę w tym sklepie.