Opinia użytkownika: BARTŁOMIEJ_113
Dotycząca firmy: Fartlandia
Treść opinii: Dzisiaj udaliśmy się z żoną w poszukiwaniu wózka , za dwa miesiące spodziewamy się naszego potomstwa. Oczywiście wiadomo, że ceny w sklepach artykułów dziecięcych i nie tylko dziecięcych są dosyć wygórowane w porównaniu do cen internetowych, ale w sklepie można dotknąc, przymierzyć , zobaczyć a w internecie kupić:) , o tym oczywiście nie trzeba informować sprzedawcy aby nie ostudzać jego siły perswazji i zainteresowania klientem .... niestety wypsnęło mi sie przy sprzedawcy ogólne niespersyfikowane stwierdzenie ''że chyba ludzie i tak kupują te wózki w internecie , a tu tylko ogladają'' na co sprzedawca zareagował milczeniem, aczkolwiek, później w dalszej części naszej rozmowy ze sprzedawcą, gdy spytałem , czy jest taka możliwość , żeby sprawdzić przed zakupem czy wózek mieści sie w bagażniku samochodu /chciałem zostawić dowód lub kaucję i sprawdzić pojemnośc bagażnika samochodu, zaparkowanego nieopodal sklepu, w stosunku do upatrzonego modelu wózka, sprzedawca odpowiedział: '' ale Pan i tak tego wózka nie kupi od nas tylko z Internetu'', ja na to ''czy ja coś takiego Panu powiedziałem wprost...?, przecież cenę w sklepie tez mozna negocjować i może ona okazać się korzystniejsza niż w Internecie, jeżeli np. doliczymy koszty przesyłki..?'', na to on odpowiedział : ''tak, tak Pan powiedział'' i wszedł ze mną, z KLIENTEM /który przecież zawsze ma rację/ w dość niekomfortowy dialog...zniechęcając oczywiście do dalszych zakupów w tym sklepie...