Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: DOUGLAS
Treść opinii: Po przybyciu na miejsce w pierwszej kolejności obejrzałam zewnętrzną część sklepu oraz okno wystawe. Na wystawie znajdowały się już ozdoby świąteczne oraz promowane były perfumy Dolce&Gabbana. Wszystko było zaprezentowane w wyjątkowy sposób przyciągający uwagę – uroku dodawała choinka udekorowana bombkami. Szyby wystawowe były czyste. Przy wejściu do sklepu stały kosze pełne drobniejszych artykułów. Po wejściu do sklepu rozejrzałam się – atmosfera była przyjemna i zachęcająca do zakupów. Zauważyłam 9 klientów oraz 4 sprzedawców. Klienci nie byli obsługiwani. Dwie panie z obsługi prowadziły między sobą żywą rozmowę a pozostałe zajmowały się poprawianiem towarów na półkach. Cały asortyment był ładnie prezentowany na półkach jak i poukładany w stosiki „tematyczne”. Sklep był bardzo czysty, nie dało się zauważyć żadnych uchybień. Przez ok. 15 minut oglądałam produkty, na wszystkich ceny były umieszczone w widoczny sposób. Niestety, pomimo iż starałam się pokazać, iż szukam pomocy to żadna z Pań nie podeszła, aby doradzić, pomimo iż niejednokrotnie przechodziły obok. W końcu podeszłam sama i poprosiłam o pomoc w wyborze kremów dla mamy, które chciałam sprezentować z okazji Świąt. Pani zadała mi kilka pytań – dla kogo, ile lat ma mama. Zaproponowała jedna z marek – Loreal. W trakcie rozmowy, gdy dokładniej określiłam o jaki rodzaj kremu mi chodzi oraz jaki rodzaj cery ma mama pani zaprezentowała mi dwa inne, z czego jeden szczególnie polecała do cery suchej ( Dermika). Pani odpowiedziała na wszystkie moje pytania, jednak sama nic dodatkowo nie dodała. Grzecznie podziękowałam i powiedziałam , że się jeszcze zastanowię. Pani przytaknęła i odeszła. Przez chwilę rozejrzałam się jeszcze po sklepie, wybrałam lakier do paznokci i udałam się do kasy. W tym czasie oprócz mnie w sklepie była zaledwie jedna osoba. Sprzedawczynie zajmowały się układaniem towaru oraz jedna Pani pakowała, Przy kasie stałam około 4 minut – co biorąc pod uwagę, że Panie były wolne wydawało mi się dosyć długo. W końcu Pani pakująca kosmetyki podeszła do kasy. Przywitała się, sprawnie skasowała oraz dała mi próbkę perfum informując jednocześnie, że jest to nawy zapach. Pożegnała się z uśmiechem i zaprosiła ponownie. Wychodząc ze sklepu spojrzałam jeszcze raz na sklep – wszystko było nadal w idealnym porządku. Podsumowując moją wizytę stwierdzam, że w sklepie panuje bardzo miła atmosfera, personel wygląda profesjonalnie i jest miły, niestety aby zostać obsłużonym trzeba samemu poprosić – mnie jako klienta to potrafi zniechęcić.