Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Żabka
Treść opinii: Do sklepu weszłam ze znajomymi około 20.40, w celu zakupu piwa na wieczorny marato filmowy. Już na samym wejściu mozna było zauwazyć, że z ekspedientką było coś nie tak. Mianowcie zaczynała ją "rozbierać choroba". Na półkach panowal umiarkowany nielad. Półka z prasą była prawie pusta, na regałach z artykulami spozywczymi również nie było duzo towaru. Przy półce zpiwem zauważylam dość znaną w Warszawie markę piwa "Ciechan" jednak niedostepną w wielu sklepach. Cen przy wych artykułach nie było. Wzieliśmy sześć butelek, po czym poszliśmy do kasy. Pani za ladą próbowała żartować, jednak tłumacząc się swoim kiepskim samopoczuciem jeśli by popełniała błędy. PO wyjściu ze sklepu doszłam do wniosku, że zapłaciłam coś dużo za te 6 butelek, pomimo, że zapłaciłam również za opakowanie zwrotne. 30,40zł to dość dużo. Wychodziło ponad 5zł za szt. Zadzwoniłam do brata, który mieszka na Mokotowie (to tam po raz pierwszy zobaczyłam tę markę) i okazało się, że tam, ten asortyment występuje w cenie max 3,60 za sztukę. Z niedowierzaniem dla świętego spokoju cofnęłam się do Żabki i zapytałam z czystej ciekawości sprzedawczyni w jakiej cenie jest to piwo. Stwierdziła, że nie wie, bo nie ma ceny na półce i jak chcę się dowiedzieć to mam jej przynieść jedną butelkę. Z lekkimz zdziwieniem jej zachowaniem podałam jej butelkę. Okazało się , że cena wynosi 4,99zł za wszystkie rodzaje!!!. Przebitka cenowa wynosi jak widać ponad 20%. Nie dziwię się czemu nie wydrukowali cen. najzwyczajniej sklep by się ośmieszył. Wiedziałam, że w Żabce jest drogo, ale nie aż tak. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że obok sklepie, o którym zapomialam, to samo piwo kosztuje wlaśnie nieco ponad 3zł.