Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: Do w/w hipermarketu udałem się w danym dniu tuż przed jego zamknięciem. Z zewnątrz czysto, przed wejściem widoczne aktualne gazetki z promocyjnymi artykułami. Strefa wejściowa czysta. Aktualne gazetki promocyjne dostępne były za bramkami. W sklepie czysto. Oferta promocyjna asortymentu spożywczego w dużej części nie była już dostępna. Po dokonaniu zakupów w momencie kiedy proszono klientów o skierowanie się do kas, udałem się do jednego z dwóch otwartych w tym czasie stanowisk kasowych. Stanowisko kasy utrzymane w czystości. Obsługiwany byłem przez kobietę w wieku około 55 lat, jej wygląd nie budził zastrzeżeń, posiadała służbowy identyfikator. Przede mną w kolejce nie było nikogo. Kobieta przywitała się ze mną słowami "Dobry wieczór", spojrzała na mnie nawiązując kontakt wzrokowy, nie uśmiechnęła się, następnie zaoferowała zakup płatnej torby reklamowej. Za torebkę podziękowałem informując, że posiadam własną. Kobieta niespiesznie lecz zdecydowanie zeskanowała produkty oraz podała wyraźnie kwotę do zapłaty. Po przekazaniu jej niewyliczonej kwoty pieniędzy bez słowa wydała resztę do ręki, a po chwili otrzymałem paragon który położyła na tacce. Pożegnała się ze mną słowami "Dobranoc".