Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: NOMI
Treść opinii: Wybrałem się do NOMI, aby kupić prostownik. Jest tam ogromny wybór asortymentu, dlatego też jakiś czas błądziłem wśród sklepowych regałów, a pracowników chętnych do pomocy niestety nie widziałem. Gdy wreszcie znalazłem ów prostownik okazało się, że nie jest on taki jakiego szukałem, więc postanowiłem zapytać się kogoś czy nie ma innego. Niedługo po tym pojawił się pracownik, wyglądał niezbyt zachęcająco do rozmowy, miał znoszone i wyblakłe ubranie robocze. Nie miałem wyboru i zapytałem się czy nie ma innych modeli prostowników, niestety negatywnie mnie zaskoczył, nie wiedział gdzie dokładnie znajdują się prostowniki (musiałem go zaprowadzić) oraz gdy zapytałem o inny model bezradnie się rozglądał po pułkach, aż w końcu stwierdził, że nie ma. Wziąłem ten co był. A tu znów nie miłe zaskoczenie, nie ma ceny. Musiałem sam znaleźć czytnik kodów kreskowych by sprawdzić cenę. Idąc już do kasy zatrzymałem się przy stoisku z akcesoriami do samochodu, ku mojemu zaskoczeniu, na samym dole półki, schowane za jakimś namiotem (stoisko Bosch) tkwiły prostowniki, których szukałem. Zamieniłem produkty i zmierzałem nadal do kasy. Przede mną była jedna osoba, lecz czekałem tak długo jakby było przede mną 10 osób. Pani kasjerka nie mogąc rozmienić 100 zł biegała od kasy do kasy, szukając drobnych. Po jakimś czasie przyszła kierowniczka, zrobiła co trzeba i w końcu przyszła moja kolej. Pani obsługująca kasę także nie była zbyt miła. Nie odpowiedziała "dobry wieczór", mówiąc kwotę do zapłaty powiedziała to w tak nie wyraźny sposób, że musiałem sam spojrzeć na kasę, aby wiedzieć ile mam zapłacić. Podsumowując: - nie kompetentna obsługa, - osoby pracujące nie są miłe dla klientów, - brak jest kogokolwiek do pomocy przy wyborze artykułu jak tylko zbliżają się godziny zamknięcia sklepu, - mylące rozmieszczenie towaru, - brak dbałości o informacje o produkcie, - niechlujnie ubrany personel, który ma za zadanie pomóc klientowi