Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Netia
Treść opinii: W lipcu postanowiłam przenieść telefon z TP SA do Netii, jednocześnie przenosząc go z jednego mieszkania do drugiego. Umowa z TPsą była na czas nieokreślony. Netia ją wypowiedziała w moim imieniu. Zdecydowałam się na tę zmianę ze względu na niższe rachunki oraz dzięki słowom miłego pana z infolinii Netii, który zapewniał, że będzie to trwało jedynie dwa tygodnie, a nawet krócej. Zależało mi na czasie, a TP SA oferowała usługę przeniesienia na inny adres w ciągu trzech tygodni i to za opłatą 60 zł.Po dwóch tygodniach telefon nie był przeniesiony. Dzwoniąc na żałosną infolinię okazało się, że jeszcze cały sierpień i wrzesień numer z TPSA będzie dostępny na starym adresie (gdzie już nie mieszkałam i nie miałam możliwości korzystania z niego!!). Oczywiście przyszły faktury z TPSA. W końcu 01.10 otrzymałam następującego smsa od Netii: "Uprzejmie informujemy, że usługa telefoniczna w Netii jest już aktywna. Oplata abonamentowa jest już naliczana. Życzymy miłego korzystania z usługi". Tylko, że ja nie mogę korzystać z tej usługi, ponieważ w obecnym mieszkaniu zlikwidowano telefon stacjonarny i nie wiem, gdzie go podłączyć. Zgłosiłam to na infolinii tego samego dnia. Miał się ktoś pojawić, wpisali zlecenie do komputera.Ii owszem, przyszli technicy, ale z TPSA i to na stary adres. Od tej pory dzwonię codziennie na infolinię Netii i oni ciągle wpisują zlecenie i nic z tego nie wynika. Podobno to TPSa tak przetrzymuje i to ich pracownicy powinni przyjść zamontować telefon Netii. Tylko, że Netia nie ma jakoś wpływu na zamontowanie swojego telefonu.