Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Media Expert
Treść opinii: Ze względu na bliskość sklepu od mojego domu postanowiłam się tam wybrać po suszarkę. W sklepie czysto, towar dobrze wyeksponowany na półkach, z głośników "leci" niezbyt mecząca muzyka. Około 10 minut chodziłam po sklepie między półkami i mimo "kręcących się" po sklepie 3 osób z obsługi i malej ilości klientów nikt się mną nie zainteresował. 3 młodych sprzedawców była bardzo zajęta rozmową między soba.Podeszłam do stoiska z suszarkami i zaczęłam ogladać je po kolei, wyciągać je z uchwytów. W tym momencie jedna z Pań podeszła do mnie z pytaniem czy potrzebuje pomocy. Nie bardzo umiała mi pomóc więc podziękowałam i kontynuowałam ogladanie i czytanie parametrów. Gdy zdecydowałam sie na wybór jednej z 3 poprosiłam Pana z towarzystwa, które w tym momencie zebrało się w grupce 3 metry obok mnie i śmiało się głośno dyskutując o jakichś tam sprawach zwiazanych ze spędzaniem wolnego czasu. Pan pomógł mi dokonać wyboru, zapakował suszarkę i powędrowalismy do kasy. Niestety dopiero przy kasie dowiedziałam się o akcji "bez vatu". Gdybym wiedziała o tym zdecydowałabym się na inny model, droższy, który wyszedł by mimo wszystko dużo taniej (za suszarkę 129zł zapłaciłam niecałe 98zł) niestety nie miałam już czasu na ponowne oglądanie i wybieranie. Przy kasie wszystko poszło bardzo sprawnie, miło. Co do kompetencji i zachowania personelu nie mam dobrej opinii. Dużą wadą sklepu jest też ciągle piszczący alarm w różnych częściach sklepu. Chwilami głowa zaczyna bolec od tych pisków. Personel zbytnio sie nie kwapi do pomocy za to obserwują każdy krok i czułam sie tam po częsci jak intruz, po części jak złodziej. Nie jestem pewna czy tam jeszcze wrócę.