Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Moja ciotka jest już do wielu lat ubezpieczona w PZU. W marcu tego roku pękła jej rura w pokoju i zalało podłogę. Już po godzinie od wezwania w jej mieszkaniu pojawił się agent ubezpieczeniowy. W ramach wykupionej polisy otrzymała pieniądze na nową podłogę. Wszystko przebiegło sprawnie i bez żadnych komplikacji. Z kolei moja znajoma była bardzo zwiedziona, a wręcz oszukana, współpracą z PZU. Miała tam ubezpieczone auto, które uległo stłuczce. Jak twierdzi – stawka ubezpieczeniowa, jaką płaciła, była najwyższa z możliwych, a mimo to od ubezpieczyciela otrzymała odszkodowanie w wysokości 30% rynkowej wartość auta. Po tym incydencie postanowiła rozwiązać umowę i już od roku korzysta z usług innej firmie ubezpieczeniowej.