Opinia użytkownika: Słoneczko3366
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Ostatnio w PZU załatwiałam odszkodowanie za wypadek, miałam złamaną rękę. Przed złożeniem dokumentacji wykonałam telefon do PZU Życie, gdzie otrzymałam informację, jakie dokumenty są wymagane. Następnego dnia złożyłam stosowną dokumentację, gdzie otrzymałam informację, iż w ciągu dwóch tygodni otrzymam pismo z wyznaczonym terminem Komisji Lekarskiej. Ku mojemu zdziwieniu, pismo otrzymała kolejnego dnia z wyznaczoną datą i godziną Komisji Lekarskiej. Godzina, co prawda mi nie odpowiadała, nikt, ze mną jej nie ustalał, musiałam się dostosować. W wyznaczonym dniu zwolniłam się z pracy, w ostatniej chwili doczytałam, że Komisja Lekarska odbędzie się w innym oddziale, niż składany był wniosek . Miałam się zgłosić do oddziału, gdzie mieszczą się Ubezpieczenia Komunikacyjne. Nigdy nie pomyślałabym, że można dokonać takiego połączenia. Ucieszyłam się, że się zorientowałam w odpowiednim czasie, bo udało mi się zdążyć na czas. W budynku nie miałam problemu z trafieniem do wskazanego pokoju, były oznaczenia- strzałki na kartkach papieru, przyklejone taśmą klejącą do ścian. Wyglądało to, jak prowizorka ale spełniało swoją rolę. Wchodząc na poczekalnię, zwróciłam uwagę na wzrok niektórych osób tam oczekujących, który informował, że tutaj obowiązuje kolejka. Pomyślałam, że wyznaczona godzina, ustalona i zapisana w piśmie nie obowiązuje. Na nieszczęście niektórych Lekarz Orzecznik, zmienił wszystkim szyki, zastosował jeszcze inne reguły. Ja osobiście długo nie czekałam ale byłam świadkiem zdenerwowania niektórych osób. Jak później się okazało, każdy z nas posiadał pismo z wyznaczoną datą, tylko nie wszyscy mieli wskazaną konkretną godzinę. To był powód powstałego zamieszania. Lekarz Orzecznik był bardzo miły, przejrzał dokumentację leczenia, stwierdził uszczerbek na zdrowiu, poinformował, ze to wszystko, teraz należy oczekiwać. Wychodząc słyszałam uwagi osób siedzących na poczekalni, którzy przyszli tam przede mną. Można było uniknąć tego zamieszania poprzez ujednolicenie zaproszeń.