Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Yves Rocher
Treść opinii: Kupiłam żel pod prysznic, gdyż miałam kupon rabatowy, który okazałam przy kasie. Wcześniej, gdy wchodziłam do sklepu nikt mnie nie przywitał i nie podszedł, by ewentualnie pomóc, czy doradzić. Dwie panie wolały ze sobą rozmawiać i robiły to nawet, gdy podeszłam do kasy. Żadnego kontaktu wzrokowego z klientem. Dorzucono mi (dosłownie) ulotki promocyjne, reklamujące najnowsze produkty. "Mamy teraz taką ofertę. Może się pani zapoznać" - usłyszałam nudnym głosem. Nie było też pytania o kartę stałego klienta. To ja o niej przypomniałam. I mimo moich problemów z włożeniem zakupu do torebki nie dostałam siateczki. Pani wróciła do rozmowy z koleżanką.