Opinia użytkownika: Agi_1
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: W dniu 16.09.2009 wybrałam się na zakupy do Polo Marketu w Opolu. Przed wejściem i w okolicy(parking) pełno śmieci, sam kosz na śmieci prosił się o opróżnienie. Koszyki (małe) brudne, zastanawiałam się co sanepid na to?? Po wejściu do Marketu straszą ściany !! oskubane !! farba nie kosztuje aż tak dużo!!! Paragony fiskalne było można zauważyć w okolicy boksów kasowych i holu gdzie wychodzimy , grozi spora kara , którą można dostać od PIH-u za paragony fiskalne!!! Każdy klient musi dostać swój paragon fiskalny za zrobione zakupy. Stoisko cukiernicze , kupiłam kawałek sernika Lukrecja , po rozpakowaniu w domu okazał się kwaśny a obsługa zapewniała mnie ,że jest z dzisiejszej dostawy. Następnym działem były warzywa-owoce, należałoby przebrać zgniłe owoce a sałata prosiła się o kosz!! podobnie rzodkiewka śmietnik. Stoisko z wędlinami i mięsem brudne wędliny wyschnięte , lada z mięsem czerwonym nadaje się do umyci zaschnięte czerwone zacieki z mięsa. Bułki kajzerki na ziemi , komuś wypadły lecz czemu personel tego nie widzi. Nabiał skromny, znalazłam serek z jogobelii ważny do 10.09.2009 . Towar wyłożony niedbale , gdzie się da ceny nie odpowiadały produktom znajdującym się za nimi. Do kasy kolejka niezadowolonych klientów, zdenerwowanych, Pani na tylko jednej działającej kasie nie znała podstawowych zasad obsługi klienta i brak wiedzy dotyczącej samej obsługi kasy fiskalnej. Zakupy w Polo Markecie to koszmar, proponuję wizytę Sanepidu i PIH . To przykre.