Opinia użytkownika: Karolina_451
Dotycząca firmy: Kurna chata
Treść opinii: Poszłam z mężem na małe co nieco do kawiarni, ponieważ nie zrobiłam obiadu.Zamówiliśmy w danej kawiarni pieczone ziemniaczki. Na kartę czekaliśmy jakieś 20 minut od przyjście, żeby zamówić danie czekaliśmy kolejne 10 mint. Kiedy złożyliśmy zamówienie pani, która nas obsługiwała, była ubrana w fartuszek, włosy miała rozpuszczone, trochę nie estetyczne to było, ponieważ pomyślałam o włosach w jedzeniu. Zanim zrealizowano nasze zamówienie, kelnerka podała nam napoje, ja wziełam sok pomarańczowy, a mąż piwo. Również w tym samym czasie podano nam sztućce i sosy do ziemniaczków. Szklanki miały z zewnatrz zacieki i wyschnięte krople- szklanka nie była wypolerowana, sztućce były brudne-kiedy zwróciłam uwagę kelnerce, zrobiła się czerwona i z głupim uśmiechem powiedziała, że przyniesie nowe czyste... nawet nie powiedziała przepraszam. Talerze, na których dostaliśmy danie (po 35 min) były poobijane, uszczerbione i mogę powiedzieć jedno... że nie wyglądało to estetycznie.Kiedy zjedlliśmy kelnerka nawet nie podeszła żeby zabrać puste talerze. Zrobiła to dopiero kiedy odeszliśmy od stołu. Dodam jeszcze, że kiedy przyszliśmy do tego lokalu to stoliki były brudne, nie powycierane, a przy naszym popielniczka była pełna niedopałków!!! Okropny widok. Mieliśmy zmienić lokal, ale postanowiłam zobaczeć jak potoczą sie sprawy z obsługa klienta.