Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Orsay
Treść opinii: Weszłam dziś do sklepu sieci Orsay w Galerii Piastów w której także pracuję. Spodobały mi się kolczyki z manekina, ostatnio modne, duże kaskady z masy perłowej. Przebierając wśród wieszaka, na którym znajdowały się wszystkie kolczyki zapytałam: "Przepraszam, czy mogłabym przymierzyć tamte kolczyki z manekina?", usłyszałam odpychająca odpowiedź: " Nie dajemy kolczyków do mierzenia". Osłupiałam. Kolczyki kosztowały 39.90, czyli cena jak dla mnie dość duża jak na tego typy element biżuterii. Kobieta nawet nie raczyła spojrzeć w moją stronę, nie odrywając przy tym wzroku od komputera. Odpowiedziałam: "Szkoda, bo chciałam je kupić", odwróciłam się i zaczęłam dalej przeglądać asortyment sklepu. Zero reakcji. Już nikt do mnie nie podszedł, nie zaproponował nic. Z jednej strony to zrozumiałe bo Orsay w Galerii Piastów w Legnicy oprócz tego, że cieszy się idealną niemal lokalizacją, przyciąga miliony lubiących szperać bab, którym do niczego niepotrzebna jest "opieka" personelu, więc dość często panuje tam spory ruch, z drugiej strony jednak to dość niemiłe. Mimo tego, że w sklepie tym mogę znaleźć dla siebie stos super łaszków, nie zdecyduję się już w nim na poważne zakupy. Ekspedientki po moich późniejszych pytaniach o karty stałego klienta zaczęły robić głupie miny jakby chciały powiedzieć: "Najpierw coś kup, a później się pytaj o kartę". Szkoda. Będzie trzeba spróbowac w innych miastach.