Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Alior Bank. Bank działający od niedawna na Polskim rynku. Zaciekawił mnie. Postanowiłem go odwiedzić przy nadarzającej okazji. Taka zdarzyła się w ostatnią środę. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Przyjemne kolory wystroju placówki trafiają do mojej wyobraźni. Widzę na ścianie monitor na którym przejrzeć mogę bieżącą ofertę banku oraz przyjrzeć się osobom zatrunionym w oddziale. Kolejny plus. Zaraz po wejściu przybiega do mnie pani i miłym głosem zapytuje w czym może pomóc? Po mojej odpowiedzi kieruje mnie do stanowisk obsługi klientów indywidualnych informując, że wszystkie stanowiska ( w sumie trzy) są zajęte, ale jak tylko jedno z nich sie zwoli to mam podejść. Grzecznie dziękuję i siadam na wyznaczonych miejscach - wygodnych ciemnoczerwonych fotelach. Za to również duży plus. Mam czas na przyjrzenie się jak wyglada placówka. Boksy przedzielone szybą, czyć komfort obsługi, nie docierają do mnie żadne informacje rozmowy klienta z pracownikiem. Pracownicy ubrani w jednakowe stroje. To równiez mi się podoba i szczerze powiem, że jakbym wyszedł teraz z placówki to miałbym bardzo pozytywne wrażenia, ale zostałem poproszony do okienka. Pani na stanowisku kasowym przywiała mnie, niestety jednak sie nie przedstawiła. miała co prawda przypięty identyfikator, ale grzecznie byłoby sie przedstawić. Zapytałem o ofertę lokat jaką posiada bank. Niestety pani nie potrafiła nic zaprezentować. Nie zapytała jak długo chcę oszczędzać, w jakim celu chcę oszczędzać, czy chcę inwestować, czy lubię ryzyko, czy gram na giełdzie, nic zupełnie nie przejeła się moimi potrzebami. Usłyszałem tylko, że bank ma dwie lokaty na sześć miesięcy i na rok. Przy czym ta na pół roku oprocentowana jest na 3,7% (sic!), podczas gdy banki konkurencyjne tego typu lokaty mają na 6% i wiecej. Gdy spytałem dlaczego tak niskie jest oprocentowanie to usłyszałem, że lepsze było w lipcu. Nie drążyłem tematu. Zapytałem czy ma bank coś innego do zaproponowania, ale tu również usłyszałem zdawkową informację, że jest rachunek z lokatą nocną, ale o co chodzi pani nie potrafiła mi powiedzieć. Jak spytałem ile kosztuje prowadzenie rachunku to pani stwierdziła, że jest za darmo i to wszystko. Wszystko bardzo pobieżnie, na stojąco, bo nie miałem gdzie usiąść. Zapytałem czy coś może się zmienić w ofercie w najbliższym czasie, ale tylko zostałem poproszony by zadzwonic w połowie miesiąca to coś może się zmieni. Dostałem wizytówkę od pani Anny, bo tak mam na wizytówce i zostałem odesłany bym się zastanowił. Żadnej próby pozyskania klienta, żadnej chęci pomocy, nic? Czy ten bank ma cos do zaproponowania w ogóle? Szkoda, że za tym pięknym i na pewno kosztownym wystrojem placówki nic nie stoi, tylko pustka i brak kompetencji. Szkoda bo ocena byłaby wyższa. Żeby chociaż ktoś zaproponował mi kawę lub herbatę gdy sobie tak czekałem na obsługę, ale niestety klient w alior banku nie jest chyba mile widziany.