Opinia użytkownika: Marcin_196
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Udałem się do głównej siedziby PZU w Olsztynie, aby zaktualizować dane polisy ubezpieczeniowej mojego auta. Bez kłopotów odszukałem w sieci adres placówki i ruszyłem na miejsce. Budynek jest bardzo charakterystyczny, ale dla człowieka, który nie zna miasta, jest w moim przekonaniu słabo oznakowany. Wszedłem do środka i skierowałem się na salę obsługi klienta, zgodnie z tabliczkami umieszczonymi wewnątrz budynku. Wszedłszy na salę udałem się wprost od biurka kobiety, przy której aktualnie nikt nie siedział. Sala była czysta, wywietrzona, ilość osób nie przekraczała pięciu. Gdy kobieta skończyła porządkować swoje dokumenty poprosiła mnie do swojego stanowiska pracy. W kilku prostych słowach przedstawiłem jej cel swojej wizyty. Pani wiedząc to, rozpoczęła aktualizację danych w komputerze oraz zebrała niezbędne dokumenty. Co kilka chwil jednak poświęcała się 'kończeniu' poprzedniej sprawy, co owocowało przestojami o obsłudze. Po chwili też podeszła do niej inna pracownica pytając czym jest aktualnie zajęta. Gdy ruchem głowy wskazała na mnie, ta, która przyszła powiedziała, iż potrzebuje 'na wczoraj' kilku rzeczy do, jak to określiła, 'klepnięcia'. Po tych słowach zrobiła pauzę, licząc chyba, ze kobieta, która mnie obsługiwała, zrobi to dla niej. Kilka chwil upłynęło i zrezygnowała z dalszego nagabywania. W trakcie obsługi kobieta zapytała mnie o mój OFE. Gdy dowiedziała się nazwy, powiedziała tylko, że 'zostawi mnie w spokoju', ponieważ mój OFE jest w czołówce o rozłożyła kserówki, z których niezbicie wynikało, że PZU w ujęciu długofalowym jest najlepszym wyborem. Podczas całego procesu obsługi nawiązywała do tego kilka razy, a to pytając o OFE współwłaściciela pojazdu, a to o OFE żony itp. Przyznam, że stało się to z czasem dość natrętne. Swoją sprawę załatwiłem szybko, bez zbędnych kolejek, lecz samo aktualizaowanie danych powinno przebiegać sprawniej.