Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Mix electronics
Treść opinii: Było krótko przed świętami Bożego Narodzenia. Postanowiłem wraz z żoną kupić na gwiazdkę dziecku aparat cyfrowy. Wstąpiłem do sklepu MIX ELECTRONICS znajdującego się w Pile przy ulicy Bydgoskiej 5. Zauważyłem za szybą gablotki rewelacyjny towar aparat Olympus FE 20 za dobrą cenę 379zł. Poprosiłem sprzedawcę do pokazania mi tego aparatu. Sprzedawca, młody pan pokazał mi aparat. Poinformował mnie o gwarancji i możliwości dokupienia innych akcesoria. Zapłaciłem kartą kredytową i uradowany wyszedłem ze sklepu. Było to 22.12.2008r . W Wigilię dziecko dostało prezent aparat cyfrowy. Podczas zrobienia kilkudziesięciu zdjęć zauważyłem, że na aparacie pojawiła się ciemna plama na wyświetlaczu. Były święta, więc sklepy zamknięte. Po świętach a był to długi tydzień, ponieważ przypadało to na sobotę i niedzielę. W Poniedziałek poszedłem do sklepu. Poprosiłem sprzedawcę opowiedziałem całą sprawę. Pan niestety nie przyjął mi tego aparatu. Ja jako klient miałem prawo zwrócić towar w ciągu 10 dni. Poprosiłem o rozmowę z kierownikiem tego sklepu. Sprzedawca poinformował mnie, że kierownik jest w tej chwili zajęty i nie przyjdzie do mnie. Podenerwowany powiedziałem, że poczekam i czekałem. Przyszedł do mnie kierownik widać było, że był niezadowolony. Wyjaśnił mi, że nie mogę zwrócić towaru, bo już zrobiłem nim zdjęcia i był używany. Poinformowałem go grzecznie, że jak miałem sprawdzić czy towar jest sprawny. Gdybym to zrobił w ten dzień, co go kupiłem po przyjściu do domu to bym mógł go zaraz przynieść. Poinformowałem go o prawach konsumenta i prawie zwrotu towaru. Kierownik powiedział mi,że niech pan sobie idzie do Rzecznika i tak my panu go nie przyjmiemy, bo my mamy swojego Rzecznika i swoje prawa. Atmosfera stawała się nerwowa pytałem się czy nie mogę oddać do gwarancji. Przedtem kierownik z sprzedawcą oglądali ten aparat i nawet próbowali czyścić obiektyw myśleli, że to są jakieś zabrudzenia. Powiedział mi kierownik, że mogę oddać do gwarancji, będę czekał dwa tygodnie i mi mogą tej gwarancji nie uznać. A najlepiej jak mi podał kartkę z numerem telefonu i jakimś kodem, że mam sam zadzwonić podać numer i przyjadą zabiorą mi ten aparat. W związku z całym zdarzeniem wyszedłem z tego sklepu i byłem tak zdenerwowany, że poszedłem prosto do Rzecznika Praw Konsumenta. Czytałem wiele obserwacji, przeważnie same superlatywy ja natomiast piszę jak jest naprawdę, ponieważ nie każdy sklep jest idealny. Aparat wylądował na śmieciach a miałem prawo go zwrócić. Już nigdy więcej ja oraz moi znajomi, którym opowiedziałem tę historię nie kupię i nie wejdę do sklepu MIX ELECTRONICS.