Opinia użytkownika: Żaneta_36
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: W sierpniu 2008 roku zainteresowałam się firmą PZU, ponieważ chciałam uzyskać informacje na temat ubezpieczenia na życie. Znalazłam na stronie internetowej PZU informacje o rodzajach i warunkach ubezpieczeń, lecz zawsze wolę w takich sprawach porozmawiać z osobą, która wszystko dokładnie mi wytłumaczy. Znajomi polecili mi Panią Jadwigę, agentkę, która od kilku lat zajmowała się ich ubezpieczeniami. Zadzwoniłam na podany numer telefonu i bez problemów następnego dnia umówiłam się na spotkanie. Pani Jadwiga przybyła do mnie zgodnie z umówioną godziną, elegancko ubrana i z uśmiechem na twarzy, czym wzbudziła moje zaufanie. Na początku rozmowy wyjaśniłam jakim rodzajem ubezpieczenia jestem zainteresowana i poprosiłam o szczegółowe informacje. Przed zaprezentowaniem mi oferty Pani agentka zadała mi szereg pytań, aby jak najlepiej dobrać ofertę do moich potrzeb. Pytania były proste i logiczne, czy choruję, czy jestem zainteresowana ubezpieczeniem od pobytu w szpitalu, bądź z racji urodzenia dziecka, na jaką kwotę chcę się ubezpieczyć i inne. Również ja pytałam o zasady postępowania w razie wypadku, możliwość dokupienia dodatkowych świadczeń, czy wysokości i sposób płatności składek. Spośród zaprezentowanych ofert wybrałam opcję ogólnego ubezpieczenia na życie rozszerzoną o ubezpieczenie na wypadek śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku i pobyt w szpitalu. Agentka przygotowała dokładny kosztorys wraz z wysokością składek. Zostałam również poinformowana o możliwości ubezpieczenia wraz z inwestycją, jednak nie byłam zainteresowana takim rozwiązaniem. Spotkanie trwało 30 minut, moim zdaniem jest to wystarczający czas, aby dostarczyć klientowi potrzebnych informacji, a zarazem nie zanudzić go. Poprosiłam o jeden dzień na przeanalizowanie oferty i podjęcie decyzji. Na drugi dzień ponownie spotkałam się z agentką, poprosiłam o podsumowanie całej umowy i podpisałam polisę. Otrzymałam kopię polisy wraz z ogólnymi warunkami umowy. Miałam to szczęście, że w czasie trwania ubezpieczenia nie miałam żadnego uszczerbku na zdrowiu, więc nie mogę się wypowiedzieć na temat uzyskiwania odszkodowania. Patrząc lata wstecz, miałam również kontakt z firmą PZU, jeszcze w szkole podstawowej, korzystając z ubezpieczenia zbiorowego. Wszystkimi formalnościami zajmowała się szkoła, a składka była dość niska jak na ubezpieczenia na cały rok. W tym czasie, w trakcie zajęć wychowania fizycznego moja koleżanka złamała rękę. Po dostarczeniu wszelkich dokumentów od lekarza i orzeczeniu przez komisję uszczerbku na zdrowiu bez problemu w ciągu miesiąca uzyskała odszkodowanie, które bardzo jej pomogło w rehabilitacji ręki. Obecnie korzystam z ubezpieczenia w innym towarzystwie ubezpieczeniowym, ze względu na wysokość składek i korzystniejszą bardziej rozszerzoną ofertę, jednak jestem bardzo zadowolona z jakości obsługi i formy przekazywania informacji przez Agentkę PZU. Dużym plusem był fakt szybkiego kontaktu z agentem i czas na zastanowienie się, bez nacisku na podpisanie umowy od razu po jej przedstawieniu. Bardzo wygodnym rozwiązaniem dla klienta jest spotkanie w domu, gdzie czułam się swobodnie, nie musiałam wychodzić do placówki PZU jak i stać w kolejkach. Minusem natomiast są wysokie stawki składek w porównaniu do innych towarzystw na rynku. Mój pozytywny stosunek do firmy zależy przede wszystkim od zachowania agentki ubezpieczeniowej i spokojnego oraz profesjonalnego sposobu zaprezentowania interesującej mnie oferty.