Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: DOMAR
Treść opinii: Cel wizyty- zakup żelazka Profil audytora –Małżeństwo z dwójką dzieci (2 i 6 lat), ubiór –luźna, sportowa odzież. Sprzedawca- rencista, starszy Pan w wieku ok. 50 lat. Po wejściu do salonu i skierowaniu się na dział z interesującym nas towarem, oczekiwaliśmy na podejście obsługi ok. 1 minuty. Handlowiec, ubrany w firmową koszulkę polo, przywitał nas pytaniem otwartym „w czy mogę Państwu pomóc”. Udzieliłem informacji „szukamy dobrego i po przystępnej cenie żelazka. Najważniejszym wyznacznikiem jest dla nas koszt jego użytkowania (zużycie energii).” Wykorzystując metodę obrazów, porównań (czas grzania wody w elektrycznych czajnikach o różnej mocy jakie ma przełożenie na zużycie energii) Handlowiec wytłumaczył nam co jest najważniejszym parametrem energooszczędności. W danym dniu obowiązywała promocja, obniżka o 40% na wszystkie żelazka, w związku z tym Doradca, zaprezentował nam cały dostępny asortyment, po czym przeszedł (wykorzystując technikę odwołanie do autorytetu- uważam, iż najlepszą w chwili obecnej firma jest Tefal, sam użytkuje Żelasko tej firmy) do prezentacji dwóch żelazek tej firmy. Udzielił wyczerpujących informacji na temat funkcji, i użytego materiału do budowy tego urządzenia (zabezpieczenia przeciwpożarowe, samoczynne wyłączenie w celu oszczędności energii itd.) Przyznam, iż byłem bardzo mile zaskoczony tak eksperckim poziomem wiedzy na temat oferowanych produktów i dzięki temu zdobyto moje zaufanie. Co ważne, podczas oferowania poszczególnych funkcji urządzenia, zawsze były one podpierane konkretnymi przykładami z życia np., „dzięki tak wyprofilowanej końcówce, co jest nowością na rynku, bez problemu dotrze Pan do trudno dostępnych miejsc np., zakładka na koszuli. Dodanie do tego wszystkiego „oświadczenia” Ja zawsze doradzam klientom najlepsze rozwiązanie dla nich” przekonało by każdego do dokonania zakupu. I przekonało mnie również, mimo, iż przyszedłem zgodnie ze swoimi zasadami (porównuje ceny produktów w min 3 sklepach) tylko sprawdzić ceny w celu porównania , i jako osoba na co dzień zajmująca się coachingiem i szkoleniem handlowców z technik sprzedażowych (wiedząc o manipulacja z wykorzystaniem socjotechnik). Jestem, przekonany, iż audytowany sprzedawca, nie wie nawet jakie socjotechnik zastosował podczas sprzedaży produktu, ale nie to jest najważniejsze, po prostu jest do kategoria handlowca, „który „urodził się z darem do sprzedaży”, a nie zalicza się do drugiej kategorii tzw „osób wyuczonych standardów, podstawowych technik sprzedaży”, które nigdy nie osiągną tak dobrych wyników sprzedażowych. Jedyny obszarem do rozwoju w przypadku tego handlowca, jest wykorzystanie sytuacji, do sprzedaży dodatkowych produktów, czyli sprzedaży wiązanej. Reasumując, Wystawiam bardzo wysoka ocenę dla tego konkretnego handlowca i opisanej powyżej sytuacji, bo niestety to taki jedyny przykład z 4 wizyt w tym sklepie, aczkolwiek to opisze w innych audytach.