Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: Moja obserwacja była co prawda dawno temu, ale warto o niej napisać. Otóż swego czasu chciałam zgłosić zmianę adresu miejsca zamieszkania. Byłam na wizycie w nowej siedzibie, świeżo po remoncie. Owszem, lokal nowy i ładny, ale czy do końca dobrze został przemyślany styl i wystrój wnętrz? Otóż brakuje tam zdecydowanie intymności dla petentów, którzy chcą załatwić swoje sprawy. Nie dość, że stałam w długiej kolejce z małym dzieckiem na ręku, to wszyscy mogliśmy się przysłuchiwać, jak osoba obsługiwana załatwia kwestię ubezpieczenia po swoim zmarłym. Mimo trzech biurek ustawionych blisko siebie, tylko jedno było "czynne" i praconica PZU ledwo nadążąła ze swoją pracą i obługą poszczególnych interesantów. Była zmęczona i można była odczuć, że wcale nie musi i nie chce być miła wobec nas. Cóż się dziwić kobiecie, jednak z drugiej strony co może mnie obchodzić jej sytuacja? Ja swoje musiałam odstać w kolejce, w między czasie zdążyłam swe dziecię przewinąć i nakarmić na krześle - super warunki, nie ma co...