Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PZU
Treść opinii: PZU - infolinia Już od dłuższego czasu zastanawiałem się nad sposobem inwestycji swoich oszczędności, aby podejmując możliwie najniższe ryzyko, wybrać najatrakcyjniejszą finansowo ofertę. Jedną z opcji, którą brałem pod uwagę, było ulokowanie środków w funduszu inwestycyjnym. Od razu uświadomiłem sobie, że mogę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu – dzwoniąc na infolinię dowiem się o warunkach inwestycji, a jednocześnie sprawdzę jak traktowani są klienci dzwoniący do obsługi klienta. Bez wahania chwyciłem za słuchawkę i wykręciłem numer infolinii. Pierwszym miłym zaskoczeniem była przejrzystość informacji, które prezentowane są przez automat. Bez wahania wcisnąłem numer, który, miałem nadzieję, skieruje mnie do konsultantki/konsultanta potrafiącego odpowiedzieć na moje pytania. Nie zawiodłem się. Po kilku sekundach (po raz kolejny brawa za szybkość) zgłosiła się miła pani, która nie tylko starała się, ale rzeczywiście potrafiła wytłumaczyć wszystkie niejasności. Nie było z jej strony natarczywego „nagabywania” do kupna oferowanych produktów, lecz starała się rzetelnie przedstawić ofertę. Pomimo mojego kilkukrotnego dopytywania o te same informacje, pani konsultantka po raz kolejny cierpliwie wszystko tłumaczyła. Nie dało się w jej głosie wyczuć zniecierpliwienia czy irytacji. Podała nawet nazwy kilku portali internetowych, w których mogę zasięgnąć dodatkowych informacji. Uprzejmym „do usłyszenia” zakończyła naszą miłą rozmowę. Dlaczego zwracam uwagę na sposób zakończenia rozmowy telefonicznej ? Dlatego, że często słyszę, jak osoba po drugiej stronie żegna się słowami „do widzenia” – a my przecież nie widzimy się, my się słyszymy! (może się czepiam, ale drażnią mnie takie detale). Jednym słowem – pełen profesjonalizm. Polecam!