Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alma Market
Treść opinii: Typowe wieczorne zakupy w pośpiechu. Pieczywo, wino na weekend, oliwki, miód, szynka, sery, lody, owoce i do domu. Przy stoisku z pieczywem, mimo późnej pory, duży wybór świeżego, pysznego pieczywa. Chleby z najlepszych, małych piekarni warszawskich. Rożne rodzaje, w zdecydowanej większości tzw. chleby z metra. Stosunkowo drogie, ale zawsze warte swojej ceny. Szczególnie polecam chleb włoski, wszystkie chleby ziarniste, chłopski (wielkie prawie metrowe bochny, które zachowują świeżość do ok. tygodnia od zakupu). Od dłuższego czasu pieczywo kupuję w Almie w Skoroszach, z uwagi na to, że w przeszłości znalezienie w pruszkowskiej Almie pod koniec dnia czegoś więcej niż tylko białych, wymęczonych bułek, graniczyło z cudem. Zastany przeze mnie spory wybór pieczywa świadczyć może o tym, że zaszła tu dość istotna zmiana. Czy trwała, zweryfikuję przy najbliższej okazji. Pani obsługująca stoisko była wyraźnie zmęczona, ale mimo to bardzo miła. Reszta zakupów w pośpiechu - wybór i stan owoców lepszy niż w większej Almie w Skoroszach, podobnie w przypadku lodów (wreszcie nabyłam malinowy sorbet carte d'or, na ktory bezskutecznie polowalam od początku wakacji). Sery, szynki - wybór zadowalający, gorzej z oliwkami, mogłoby być więcej, szczególnie czarnych. Wina - ok, jak na sklep niewielkich w gruncie rzeczy rozmiarów - całkiem niezły asortyment. Przy kasach, ze względu na porę - pusto. Dobre miejsce na małe, szybkie, uzupełniające zakupy, w drodze do domu.