Opinia użytkownika: Marta_318
Dotycząca firmy: Hacjenda
Treść opinii: Restauracja reklamuje się jako lokal serwujący dania różnych kuchni. I rzeczywiście, w karcie pozycje włoskie, amerykańskie, orientalne. Obsługa, w naszym przypadku w postaci pani kelnerki i barmanki w jednym, stoi na wysokim poziomie. Obsługująca nas pani była od początku uśmiechnięta i bardzo miła. Zapytała czy nie przeszkadza nam włączona klimatyzacja i zapewniła, że w każdej chwili można ją wyłączyć, jeśli będzie nam zbyt zimno. Pani pomogła w wyborze dań precyzując opisy podane w karcie. Gdy zapytałam o obecność cebuli w wybranym przeze mnie daniu, zapewniła mnie, że cebuli w nim nie ma, i że uczuli kucharza, by nie dodał nawet cebuli w proszku do mojej porcji. Pani za każdym razem gdy do nas podchodziła, upewniała się, że jest nam wygodnie i że temperatura otoczenia jest dla nas odpowiednia. Przyniesione przez panią dania były estetycznie podane, porcje dobrze wymierzone (żadne z nas nie miało poczucia przejedzenia po zjedzeniu całej porcji). Dania podano szybko, ale mogłyby być odrobinę cieplejsze. Minus za słaby barszcz z proszku. Wybór w karcie jest zróżnicowany, również cenowo. Każdy powinien znaleźć tu coś zarówno dla swojego podniebienia, jak i portfela. Wystrój restauracji nieodmiennie przypomina, że z racji bliskości jednego z największych trójmiejskich cmentarzy, bardzo często odbywają się tu stypy. Jest ciemno i nieco ponuro. Podsłuchując jednak jak kelnerka opowiada innym klientom o możliwości wynajęcia lokalu, dowiedziałam się, że na okoliczność komunii czy wesela obrusy i dekoracje zmienia się z bordowych na białe, co ma nadawać lokalowi bardziej radosny charakter. Bardzo dużo świeczników. Ozdoby, figurki i obrazy na ścianach są tak wymieszane stylowo, że nie wiadomo jaki właściwie efekt dekorator tego wnętrza chciał osiągnąć. Czystości i schludności nie można za to nic zarzucić.