Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Nationale-Nederlanden

Treść opinii: Ogólnie było by OK, gdyż opiekun polisy kontaktuje się przynajmniej raz w roku z propozycją spotkania, zawsze służy czasem gdy się chce uzyskać odpowiedź w kwestii jakiś wątpliwości, ale ubezpieczyciel podpadł mi w zakresie lokowania polisy na rynku (mam polisę, której część jest inwestowana w papiery rynku kapitałowego i dłużnego). W sierpniu 2008, wszyscy analitycy widzieli, że są symptomy nadchodzącego kryzysu. ING ma jednych z lepszych, gdyż polisy i wzrost ich wartości należały do czołówiki przed kryzysem, a i po kryzysie nie straciły za bardzo w stosunku do innych wytrwanych graczy, ale... firma powstrzymała się od informacji o zagrożeniach na rynku, a wystarczyło przesłać e-mail do klientów (ode mnie wzięli) inwestujących środki, by rozważyli zmianę papierów rynku kapitałowego na papiery dłużne i wyglądało by to zupełnie inaczej, a koszt żaden. Przecież nie każdy ubezpieczony musi śledzić rynki kapitałowe.