Opinia użytkownika: miki
Dotycząca firmy: Vapiano
Treść opinii: W święto Państwowe postanowiłem coś zjeść z rodziną na mieście. Oj nie było to łatwe - sporo lokali zrobiło sobie długi weekend. Przypomniałem sobie jednak o lokalu Vapiano. Lokal działa we Wrocławiu jako drugi w Polsce. Z zewnątrz prezentuje się bardzo ładnie. Jest zlokalizowany samym centrum miasta w galerii Justin. Przy wejściu wita nas reklama zachęcająca do wejścia do środka. Wahamy się ale dziecko che coś zjeść. Pizza za 15,99 skusiła nas. Przy wejściu wita nas uśmiechnięty Pan. Daje do ręki kartę. Już myślałem, że to promocja kart stałego klienta. Jednak nie - to specjalne karty magnetyczne do obsługi zamówień. Każda osoba dorosła dostaje 1 kartę. Na pytanie czy szybko dostaniemy pizzę pan przy wejściu odp., że tak. Potwierdzają to klienci stojący w kolejce do kasy - płacimy przy wyjściu. Idziemy do środka. Lokal nowy, jasny, wszystko w drewnie, rozstawione zioła. Są 2 części kuchni, po prawej i lewej stronie od wejścia. Kucharze uśmiechnięci, czekają na zamówienie. Wybieram pierwszego z brzegu i proszę o małą margherittę. Kucharz uprzedza mnie, że akurat mała będzie na nieco grubszym cieście. Może być. Dostaję dziwne urządzenie do ręki - to pager. Kucharz demonstruje mi jak to działa - jak zabuczy na czerwono to zamówienie jest gotowe i można podejść do kuchni po odbiór. Sprytne i bardzo nowoczesne. Druga niespodzianka to cena małej margherity 9.90 PLN. Miała być pizza od 15,90 PLN ale da się kupić taniej - drobna nieścisłość (tego w cenniku nie znajdziecie - nawet nie szukajcie :). Idziemy na miejsce. Syn wybrał stolik. Miał wiele do wyboru - lokal jest duży. Wózek z moim drugim synem bez problemu zmieścił się w lokalu. Duża wygoda. Przyjemna muzyczka w tle. Lekko chłodno - dyskretnie działa klimatyzacja. Cieszę się, że jest bardzo dobrze wymyślony podział na część dla palących i niepalących. Palący mają głębokie czerwone fotele na zewnątrz. Osobiście nie palę więc bardzo mi to odpowiada. Mojej rodzinie również. Na pizze czekamy 10 min. Pager zadziałał - choć moje czujne oko wychwyciło z boku zieloną diodę - to czujnik zasilania. Nie mylcie tego z gotowością do odbioru zamówienia. Jak jest gotowe to pager wyje, że nie da się tego nie zauważyć. U innych klientów w lokalu pagery też wyją. Długo nie czekali na zamówione dania. Idziemy po pizzę. Duży biały talerz, sztućce metalowe. Serwetki i dodatki gratis przy kuchni. Wracamy do stołu. Pizza dobra, ciasto pyszne. Lubię zamawiać margheritę bo daje łatwe porównanie jakości ciasta w lokalach. Żona poszła do kuchni chciała jakiś dobry makaron. Wraca z niczym - za drogie mówi. Faktycznie cenny w Vapiano mocno zróżnicowane. Przekona się o tym kilku klientów przy kasie - którym nieco minny zrzedną jak usłyszą wysokość rachunków. Kończymy pizzę. Postanawiam odwiedzić toaletę. To ważmy punkt odwiedzin nowej restauracji. Znawcy i bywalcy lokali twierdzą, że stan i wygląd toalety mówią wszystko o jakości lokalu. Dużo w tym prawdy. Do męskiej toalety daleka droga. Trzeba przejść cały lokal. Potem po schodkach na półpiętro i jest. Czarne drzwi. No proszę co za standard, super jakość, ekskluzywne wykończenia. Aż przyjemnie skorzystać z takiej toalety. Ostatni raz tak mnie zaskoczyły toalety w D.T. Renoma - no ale tam wydali grube miliony na remont. Wracam do rodziny. Zjedli. Nic nie piliśmy - ceny Nas powstrzymały. W takim miejscu jak Vapiano sporo zapłacimy za dodatki. Napoje nie są tanie. W karcie (cenniku) też nie znajdziecie ich cen. Wychodzimy. Pan przy wyjściu prosi o karty magnetyczne. Pytam czy mi jedną zostawi na pamiątkę jako kartę stałego klienta. Niestety nie może. Nie mają kart stałego klienta. Szkoda. Płacę dokładnie 9,90 PLN. Niedrogo, choć specjalnie wybraliśmy coś taniego, żeby nie przepłacać. Na do widzenia pytam pana przy kasie czy mogę poczęstować dziecko miśkami - wyłożone leżą miśki żelkowe - to taki upominek lokalu dla klientów. Syn zadowolony. Żona również nie narzeka. Najmłodszy nic nie mówi - śpi gdy wychodzimy. Coś czuję, że jeszcze nie raz tam wrócimy. Lokal robi dobre wrażenie. Można spokojnie polecić znajomy. Mały minus - rachunek klientów za nami - 60 PLN - chyba chcieli mniej zapłacić.