Opinia użytkownika: Julka2506.
Dotycząca firmy: Emka Meble
Treść opinii: zaraz po godz. 10.00 udalam sie do sklepu w celu zakupu drobnego prezentu, konkretnie wybranego już wcześniej naczynia dekoracyjnego (kolor pomarańczowy). Po wejściu do skelpu okazalo sie ,że stosiko jest "zastawione" tapczanoami i fotelami. Do środka nie można było wejść. Dla klientów otwarta była tylko część z meblami. Na pytanie czy miozna wejść do zamknietej częsci pracownik odpowiedział, że "dzisiaj jest remont". Na pytanie "jak długio bedzie to trwało" usłyszałam odpowiedź, że "wymieniamy panele". Sama chyba miałam się domyślić, że potrwa to pewnie cały dzień (!). Na moje chyba jednak i tak szczęście, wybrany wcześniej artykuł leżał w zasięgu mojego wzorku. Poprosiłam zatem Pana, który udzialał mi informacji czy byłyby tak miły i podał pomarańczoą podłużną miskę. Niezbyt zadowolony wsatł i przyniósł ją. Na pytanie czy są inne kolory odpowiedział "nie wiem" i zawołał koleżankę. Ta zaś poinformowała, że są jeszcze brązowe. Zdecydowana na zakup chciałam zapłacić, ale sprzedwca znów poprosił koleżankę stwierdzając jednocześnie, że jest zajęty (wprowadzał coś z gazetki rekalamowej do komputera). Zapłaciłam karta i zapytałam czy można jakoś naczynie zapakować (jak wspomniałam miał to byc prezent, wiięc chociażby folia i wstążeczka jest standardem w obecnych czasach keidy to klient jest (!) najważniejszy). Usłyszałam , że jedynie biały papier lub papierową brązową torebkę (z napisem emka). Gdyby nie zależało mi na tym zakupie pewnie szybko wyszłabym ze sklepu. Czułam się jakbym przeszkadzała pracownikom, tylko nie bardzo wiem w czym bo przecież to właśnie ich praca!!!. Ponownie, szybko tam nie pójdę, bo kilka dni wczesniej chciałam zamówić też meble Black Red White i niestety jakoś nie czułam się jak klient, który chce wydać ok. 4000 zł gotówką i komuś na tym zależy.