Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Kozi Gród
Treść opinii: wczoraj korzystaliśmy z hotelowego spa. W trakcie zmywania basenowego chloru, żona upuściła kosmetyczkę. Pudełko pudru czy cienia wypadło na posadzkę prysznica i pękło wysypując część zawartości na podłogę. Jakie było zdziwienie żony, gdy następnego dnia w tej samej kabinie znalazła na podłodze niesprzątnięte ślady kosmetyku... Po prostu nikt nie mył podłogi.