Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Poczta Polska
Treść opinii: w ubiegły wtorek nadałem list priorytetowy ze Szczeina do Gdyni. Powinien być następnego dnia, bo nadanie było w dużym mieście w godzinach porannych. Okazało się, że adres odbiorcy się zmienił. List trafił do mnie z powrotem również jako prirytetowy. Tyle, że nie we czwartek, jak by można było przyjąć z zasady dotyczącej priorytetów, lecz w poniedziałek. Mimo, że tempo było żałosne, obciążono mnie opłątą jak za normalną dostawę listu priorytetowego.