Opinia użytkownika: Beata_197
Dotycząca firmy: Real
Treść opinii: Udaliśmy się z mężem na małe zakupy.W związku z tym,że market otwarty jest do 21-ej ,strasznie się spieszyliśmy,żeby zdążyć.W sklepie panował porządek,produkty posiadały odpowiednie cenówki i były dobrze poukładane.Było otwartych już tylko kilka kas,ustawiliśmy się do kasy "do dziesięciu sztuk" i postanowilismy rozbić zakupy na dwa paragony,żeby nie przekroczyć tego limitu.Trafiliśmy na kasjerkę,która podczas naszych poprzednich wizyt już nie zrobiła na nas pozytywnego wrażenia.Tym razem było tak samo...zeskanowanie każdego produktu zajmowało tej Pani stosunkowo dużo czasu,delikatnie mówiąc...Kolejka wydłużała się,za nami ustawiła się już po pracy jedna z kasjerek.Podejrzliwie zaczęła spoglądać na zawartość naszego koszyka i zapytała,czy ją przepuścimy.Odmówiłam grzecznie...i wtedy zaczęło się.Pani zaczęła namolnie mówić,że ona się przez nas(!!!)spóźni na autobus,i że ona jest po pracy.Na co mój mąż skwitował,że on też i musi też stać w tej kolejce.Kasjerka bacznie przysłuchiwała się tej "rozmowie" i zaczęła wyliczać mi produkty.W związku z tym,że mieściłam się w limicie to mina trochę zrzedła.Pani przegięła jak kazała mężowi opróżnić po raz kolejny wózek częściowo spakowanych produktów,bo stwierdziła,że nie widziała czy był pusty...Na co ja pytam czy coś insynuuje i o co jej chodzi?Z uśmiechem na ustach pytam,czy to przez to,że nie puściłam Pani koleżanki?Pani już czerwona ze złości oddała kartę i nawet odpowiedziała na moje pożegnanie.Generalnie jestem zadowolona z obsługi w tym markecie,ale ta wizyta była po prostu straszna.Niemiły koniec dnia.Plus jedynie za porządek i wygląd sklepu.